Biskupizna to folklorystyczny mikroregion w Wielkopolsce, obejmujący trzynaście miejscowości powiatu gostyńskiego, a jego stolicą jest Krobia. I tu właśnie mieszkam i pracuję. Dawniej tereny te należały do biskupów poznańskich i temu też region zawdzięcza swą nazwę. Mieszkańcy tego regionu posiadają własną kulturę, język, obrzędy, stroje, muzykę i taniec. Mężczyźni to Biskupianie, a kobiety – Biskupianki. Krobia to niewielkie, bardzo urokliwe miasteczko, które w 2016r. liczyło niewiele ponad 4 tys. mieszkańców. Leży na krawędzi Wysoczyzny Kaliskiej. W pobliżu znajduje się wieś Pudliszki, znana z przetwórni warzyw i owoców oraz produkcji pysznego ketchupu. Krobia była wzmiankowana już w 1232 roku jako wieś, a następnie jako gród kasztelański. Przez wiele lat była własnością biskupów poznańskich. Mieszkańcy Krobi brali udział w Powstaniu Wielkopolskim w 1918r. ( w tym mój dziadek Wiktor Frąszczak) i walczyli w rejonie Leszna i Rawicza. Traktat Wersalski przyznał Krobię Polsce. Na cmentarzu znajduje się romańska kaplica św. Idziego z XII w., a niedaleko barokowy kościół parafialny św. Mikołaja i szachulcowa kaplica św. Ducha z 1745r. Centrum Krobi stanowi rynek, gdzie obejrzeć można ratusz z 1795 roku, zabytek kultury narodowej, a na wschodniej jego ścianie znajduje się tablica upamiętniająca rozstrzelanie 15 obywateli Krobi i okolic podczas II wojny światowej – 21 października 1939r. Przez Krobię przebiega zielony turystyczny szlak pieszy im. Adama Mickiewicza z Leszna do Smolic.
* Zapraszam serdecznie do odwiedzenia tego ciekawego i ładnego regionu 🙂